Najogólniej można powiedzieć, iż w wyniku stosowania środków angażujących Strukturę Ja dochodzi do tego, że zasada zgodności deskryptywnej w porządkowaniu wiadomości ustępuje zasadzie zgodności ewaluatywnej — to staje się korzystne, co przynosi pożytek osobisty, a nie to, co pozwala rozwiązać problem. Uczeń walczący o piątkę nie jest istotnie zafascynowany tym, dlaczego podgrzana kulka metalowa przestaje przechodzić przez pierścień; interesuje się on tym, jaka odpowiedź przyniesie mu upragniony stopień, a jaka może narazić go na śmieszność lub krytykę. Jest mało prawdopodobne, aby sięgnął do podręcznika fizyki wtedy, gdy nic nie jest „zadane”. Satysfakcja czysto poznawcza, pochodząca z rozwiązania nurtującego dziecko problemu, jest uczuciem delikatnym i cieplarnianym — ulega łatwo zniszczeniu wtedy, gdy dziecko jest napięte, niezadowolone z siebie, zagrożone lub zainteresowane nagrodą czy karą. Jednakże taka motywacja może być również potężnym regulatorem działania dzięki funkcjonowaniu Sieci Operacyjnej. Czy oznacza to, że lęk przed karą i nadzieja nagrody w ogóle przynoszą tylko szkody wychowawcze? Przecież wielu wychowawców zaobserwowało zjawiska przeciwne — wiedzą oni, że uczeń, który boi się nauczyciela, klasówki czy dwójki, wkłada więcej wysiłku, w naukę niż taki, który obaw nie odczuwa.