Pewna odmiana koncentracji na sobie, tzw. poznawcza koncentracja na sobie, a zwłaszcza na moralnych składnikach własnej osoby, może uruchamiać czynności prospołeczne. W wielu sytuacjach ludzie, jak w przytoczonym przykładzie na s. 128 Anna i Lisa, pomagają dlatego, aby mieć poczucie spełnionego obowiązku i przekonanie o własnej szlachetności lub aby uniknąć przykrego napięcia w wypadku, gdyby się nie udzieliło pomocy („nie mógłbym o sobie pomyśleć bez wstydu”). Mechanizm endocentryczny był badany m.in. w naszym laboratorium. We wspomnianym już eksperymencie Jerzego Karyłowskiego mierzono, jak dalece dla poczucia własnej wartości badanych chłopców ważna była norma nakazująca bezinteresowne działanie na rzecz innych ludzi. Okazało się, że im ważniejsza była ta norma, tym słabiej występowała opisana uprzednio zależność, która przypomnijmy — polegała na tym, że koncentracja na sobie obniżała zachowanie pomocne. Co więcej, gdy norma ta była dla badanego bardzo ważnym składnikiem „ja-idealnego”, występowało nawet zjawisko przeciwne — koncentracja na własnej osobie zwiększała pomoc. Warto przy tym pamiętać, że eksperymentator używał manipulacji bardzo delikatnej i jakby niespecyficznej — po prostu sprawiał, że badany chłopiec widział siebie w lustrze. Można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że gdyby koncentrowano badanych na moralnym aspekcie ich „ja”, wzrost gotowości do pomocy wystąpiłby dużo wyraźniej.