Uważamy, że niejednokrotnie zmiana ustosunkowań może doprowadzić do zmiany nastawień. Daje tu o sobie znać zależność, wskutek której człowiek nie tylko wtedy zaczyna np. płakać, kiedy staje się smutny, ale i wtedy staje się smutny, kiedy zaczyna płakać, i nie tylko wtedy zaciska pięści i szczęki, marszczy czoło i wytrzeszcza oczy, gdy się gniewa, ale i dlatego się gniewa, że manifestuje wspomniane objawy. Nawiązując do wspomnianych wyżej zależności, dostrzeżonych i przedstawionych po raz pierwszy przez W. Jamesa i C. Langego, powiemy, że postawy dominujące w osobowości można zmieniać także przez zmianę czynności oddziaływających na rzeczywistość i odznaczających się ustosunkowaniami, które stanowią manifestacje określonych układów nastawień. Kierując się tą strategią, możemy dokonać szeregu reformujących ustosunkowania zmian w sytuacji determinującej zachowanie się osoby wychowywanej, co spowoduje zmiany w jej postępowaniu. Na początku nie ingerujemy w sferę dających się zwerbalizować procesów emocjonalnych i poznawczych, staramy się natomiast wzmacniać, za pomocą odpowiednio dobranych nagród, zmiany w postępowaniu, spowodowane zmianami w sytuacji determinującej to postępowanie. Dopiero później, stosując właściwe doradzanie, współdziałamy w procesie dostosowywania’ stanów psychicznych do utrwalających się zmian w czynnościach i cechujących je ustosunkowań.Tak istotna dla omawianej tu strategii reformowania postaw zmiana sytuacji może być wywoływana bądź przez zmianę zachowania osoby, na którą owa zmieniona sytuacja ma oddziaływać, bądź przez zmianę sytuacji wywołaną bez udziału osoby wychowywanej. W pierwszym wypadku można wywołać sytuację, powodującą postulowaną zmianę ustosunkowania, stosując wobec osoby wychowywanej presję, skłaniającą tę osobę do zetknięcia się ze wspomnianą sytuacją. W drugim wypadku można przekształcić czy stworzyć sytuację, która na zasadzie zależności przyczynowo-skutkowej wywoła postulowane ustosunkowania.