Nieco później inne dzieci stają się atrakcyjnymi obiektami dla niemowlęcia. Ważny dla rozwoju emocjonalnego podłoża empatii jest fakt, iż już bardzo wcześnie dziecko niejako „dositraja się” do emocji, które wyrażają inne osoby — płacze, gdy inni płaczą, cieszy się, gdy inni się cieszą. Według Simnera już dwudniowe niemowlę zaczyna płakać w odpowiedzi na dźwięk płaczu innego niemowlęcia, nie jest to jednak tylko odpowiedź na głośny dźwięk — reakcja ta pojawia się specyficznie właśnie na cudzy płacz. Znany amerykański badacz zachowań prospołecznych, Martin Hoffman, przywiązuje wielką wagę do emocjonalnego składnika empatii. Uważa on, że jest to składnik bardzo wcześnie obecny w rozwoju dziecka, a nawet u innych ssaków. Twierdzi on, że opisane ¡przez Simnera zjawisko może być rudymentarnym przejawem bardzo wczesnego mechanizmu, na którego podłożu rozwijają się późniejsze reakcje empatyczne. Hoffman nie wyklucza nawet istnienia fizjologicznego podłoża emocji empatycznych.. W owych rozważaniach na ten temat powołuje się cm na badania MacLeana, który wskazuje na pewne struktury mózgowe bezpośrednio zaangażowane w regulację reakcji emjpatycznych.